piątek, 1 stycznia 2016

Luxima Premium kawowa

IMG_20151109_103814
Kiedy zobaczyłam tę czekoladę pierwsze skojarzenie padło na kawowe czekoladki Merci, które wspominam bardzo dobrze. Pomyślałam, że koniecznie murze jej spróbować.
Tabliczka wygląda dość oryginalnie. W eleganckim opakowaniu mamy 200 gramową czekoladę podzieloną na 30 zgrabnych dwukolorowych kostek. Górna warstwa biała, dolna mleczna z aromatem kawy. Całość pachnie delikatnie. Aromat kawy jest bardzo subtelny i ledwo przebija przez czekoladę.
IMG_20151109_103849
Kiedy się jej przyjrzałam od razu pomyślałam, że chyba jednak nie spełni moich oczekiwań, bo białej czekolady zdawało mi się tu nieco zbyt dużo. Wiedziałam już, że pewnie będzie górować smakiem. Po spróbowaniu poczułam, że się nie myliłam. Wyraźnie króluje tutaj biała czekolada. Co prawda da się wyczuć kawowy posmak, jak również mleczną podstawę kostki, ale nie na tyle na ile oczekiwałam. Do Merci to jej daleko.
IMG_20151109_104040
Całość jest bardzo słodka, głównie za sprawą białej części co powoduje nie przyjemne drapanie w gardle po paru kostkach. Nuta kawy gdzieś ucieka w trakcie jedzenia i robi się troszeczkę nudno.
Jednak dużym plusem jest to, że czekolada ma bardzo kremową konsystencję. Przyjemnie, gęsto się rozpuszcza, powoli uwalniając smak. Pomijając posmak kawy to sama czekolada skojarzyła mi się z Milką łaciatą. Bardzo podobny smak, porównywalna słodycz i konsystencja, chodź ta jest chyba jeszcze bardziej kremowa od Milki.
Podsumowując nie wypada źle, ale jeśli ktoś tak jak ja spodziewa się po niej odpowiednika Merci, czy też lubi wyraźne kawowe akcenty to będzie rozczarowany.
Osobom nie przepadającym za wyrobami Milki, do której jest bardzo podobna, czy za białą czekoladą również odradzam, bo tutaj czuć ją bardzo wyraźnie.
Tak czy inaczej ma u mnie wyższą ocenę ze względu na bajecznie kremową konsystencję.

Ocena – 7/10
Cena – 6 zł
Gdzie kupiłam- Biedronka
Czy kupię ponownie – Być może, ze względu na konsystencję

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz